Zęby a ból głowy. Czy mają ze sobą związek?

Mimo postępów współczesnej medycyny, ból głowy nadal pozostaje dla lekarzy sporym problemem. Trudności rodzi zarówno zdiagnozowanie źródła bólu, jak i jego leczenie. Taki stan rzeczy jest przede wszystkim wynikiem tego, że ból głowy może być spowodowany najróżniejszymi czynnikami. Obok tych najbardziej prozaicznych, takich jak stres, przemęczenie lub odwodnienie, za jego wystąpienie mogą odpowiadać również poważne schorzenia – nowotwory, nadciśnienie tętnicze czy tętniak mózgu. Poza tym ból głowy bywa wynikiem chorób, których większość z nas w ogóle nie byłaby skłonna skojarzyć.

Jednym z takich przypadków jest ból głowy spowodowany problemami z zębami. Dla pacjentów jest on często nie do odróżnienia od zwykłej migreny lub bólu napięciowego. Zdezorientowani, zamiast udać się do stomatologa, bezskutecznie leczą się dostępnymi bez recepty lekami przeciwbólowymi. To jednak przynosi tylko krótkotrwały efekt i, co gorsza, pozwala dalej rozwijać się schorzeniom odpowiedzialnym za odczuwanie przez pacjenta dolegliwości. Warto więc dowiedzieć się, co mają ze sobą wspólnego zęby a ból głowy i co zrobić, by uniknąć tego przykrego problemu.

Czy zęby mogą powodować ból głowy? Odpowiedź może zdziwić

Każdy, kto w swoim życiu choć raz doświadczył bólu zęba wie, że ten może mocno promieniować. Ta zdolność jest na tyle silna, że niekiedy chory nie potrafi wskazać, który ząb naprawdę go boli. W niektórych sytuacjach ból może nawet promieniować poza jamę ustną, dając wrażenie bólu głowy. Najczęściej ma on postać ćmiącą lub pulsującą i nasila się w pozycji leżącej lub przy pochylaniu. Charakterystyczną cechą bólu głowy spowodowanego problemami z zębami jest to, iż jest mocniej odczuwalny przy spożywaniu gorących potraw.

Związek „chore zęby a ból głowy”, jak już wspomnieliśmy, bywa bardzo trudny do wychwycenia. Zdarza się nawet, że lekarz pierwszego kontaktu, do którego udaje się pacjent, w pierwszej kolejności nie wiąże jego dolegliwości z jamą ustną. Wprowadza więc standardowe leczenie, jednak ono nie przynosi oczekiwanych skutków. Często chory „zalicza” kilku innych specjalistów, zanim trafia do gabinetu stomatologicznego, gdzie jego problem zostaje wreszcie rozwiązany. Dlatego tak ważne jest to, by w razie nieskuteczności początkowo wdrożonego leczenia, jak najszybciej odwiedzić dentystę i upewnić się, czy przyczyną bólu głowy na pewno nie jest zepsuty ząb.

Objawy i przyczyny bólu głowy. Jakie dolegliwości mogą go powodować?

Zęby a ból głowy to związek bardzo złożony. Ten nieprzyjemny objaw może bowiem wynikać z różnych chorób zlokalizowanych w jamie ustnej. Do najważniejszych przyczyn tych dolegliwości należy zaliczyć:

• próchnicę: bakterie znajdujące się w zębach drażnią zakończenia nerwowe, co może prowadzić do promieniowania bólu poza jamę ustną na pozostałe części twarzoczaszki. Niekiedy towarzyszą temu również inne objawy – np. szumy uszne;
• martwicę miazgi: jeśli próchnica nie zostanie w porę wyleczona, ubytki tkanki twardej pozwolą bakterią dojść do miazgi zęba (tzw. nerwu). To z kolei prowadzi do jej martwicy oraz powstania ropnia okołowierzchołkowego. Dla chorego oznacza to silny, trudny do wytrzymania ból, który może promieniować i dawać wrażenie bólu głowy. W takich sytuacjach jedynym rozwiązaniem pozwalającym ulżyć pacjentowi jest leczenie kanałowe lub usunięcie chorego zęba;
• bóle fantomowe: pojawiają się przede wszystkim po usunięcia zęba. Mimo że nie znajduje się on już w jamie ustnej, chory może odczuwać naprawdę silne dolegliwości bólowe, które rozchodzą się również poza jamę ustną;
• zapalenie zatok szczękowych: mówiąc o związku między zębami, a bólem głowy nie sposób nie wspomnieć też o zapaleniu zatok szczękowych, który objawia się tępym, ciągłym bólem o umiarkowanym nasileniu;
• wady zgryzu: złe ustawienie szczęki i żuchwy może prowadzić do nacisku na nerwy i w konsekwencji – bólu głowy. By wyeliminować ten przykry problem, konieczne jest leczenie ortodontyczne.

Jak się uchronić przed problemem bólu głowy od zębów? To trzeba wiedzieć

Jak widać, chore zęby a ból głowy mają ze sobą naprawdę wiele wspólnego. Co więcej, spowodowane przez nie dolegliwości mogą być naprawdę dokuczliwe. W połączeniu z ryzykiem jeszcze poważniejszych komplikacji sprawia to, że każdy z nas powinien zrobić wszystko, by uniknąć tego typu problemów. Jak to zrobić? Jak się okazuje – wcale nie jest to trudne i sprowadza się do wprowadzenia do swojego życia odpowiednich nawyków. Mowa tu przede wszystkim o:

• odpowiednim myciu zębów: należy szczotkować je co najmniej dwa razy dziennie, nie zapominając przy tym o płukaniu i szczotkowaniu;
• właściwym doborze pasty, płynu do płukania jamy ustnej oraz szczoteczki: najlepiej zrobić to w konsultacji ze stomatologiem;
• regularnych wizytach u dentysty, podczas których specjalista oceni zdrowie naszych zębów oraz w razie konieczności szybko wdroży odpowiednie leczenie;
• nielekceważeniu niepokojących objawów i szybkich reakcjach.

Po spełnieniu tych warunków ryzyko wystąpienia bólów głowy spowodowanych stanem zębów będzie znacznie niższe – warto więc zastosować się do powyższych wskazówek.